Konkurencja nie śpi
Od roku 2007 w Polsce można zmienić sprzedawcę Energii Elektrycznej. Czy klienci kupujący energię elektryczną rzucili się na alternatywnych sprzedawców energii, po wprowadzeniu możliwości zmiany sprzedawcy energii przez polskich ustawodawców ?
Nie zawsze ludzie korzystają z nowej możliwości która się przed nimi pojawia natychmiast… Weźmy na przykład telefony komórkowe. Czy wszyscy ludzie mieli je już w kieszeniach od razu w ciągu pierwszego roku jak tylko weszły na rynek ?
Odpowiedź oczywiście brzmi NIE.
Potrzeba czasu aby nasycić rynek.
Zmiany w Polskim prawie dopuszczające zasady wolnego rynku i konkurencji na rynku energii. Miały za zadanie umożliwić Polskim Firmą i Obywatelom, możliwość swobodnego wyboru sprzedawcy energii i pobudzić konkurencyjność wśród sprzedawców energii, a tym samym zwiększenie dostępu do alternatywnych lepszych ofert dla wszystkich odbiorców energii w Polsce.
Zanim jednak Polki i Polacy zorientowali się, że mają możliwość zmiany Sprzedawcy Energii, zanim pierwsi Handlowcy z alternatywnych firm handlujących energią zaczęli pukać do ich drzwi, minęło sporo czasu.
Można jednak stwierdzić, że nasycenie rynku jest coraz większe.
Udział konkurencji jest coraz większy
Porównując rynek energii elektrycznej do wielkiego tortu, można to zobrazować w taki sposób, ze na początku, przynajmniej do 2007 roku, ten cały wielki tort był pokrojony tylko na 5 wielkich kawałków.
Od tamtego czasu, co roku nowe firmy uzyskują koncesję na sprzedaż energii elektrycznej, na moment tworzenia tego wpisu takich firm w Polsce jest już ponad 100. A więc na przestrzeni lat od 2007 do 2024 z roku na rok, nasz energetyczny tort był rozkrajany na coraz więcej, coraz cieńszych kawałków.
To celowo wywołane zjawisko ma sprawić, że rynek energii w Polsce będzie coraz bardziej konkurencyjny i coraz mniej zagrożony monopolem ze strony największych sprzedawców energii.